Fotografuję ludzi – to od tego zaczęła się moja przygoda z aparatem.
Śluby, portrety, reportaże – tam zawsze liczy się emocja, uważność, światło. Ale z czasem zauważyłem, że podobnych rzeczy szukam też… w przestrzeniach.
Fotografia wnętrz stała się dla mnie naturalnym rozszerzeniem tego, co już robię. Wbrew pozorom, to nie tylko techniczne ujęcia mebli i układów funkcjonalnych. To również gra światła, linie, rytm, kompozycja. Ale przede wszystkim – klimat. I to, co sprawia, że ktoś patrzy dłużej niż przez 3 sekundy.
Ostatnio miałem okazję sfotografować mieszkanie przygotowywane pod wynajem. Nowoczesne, dobrze zaprojektowane, ale to właśnie odpowiednio wykonane zdjęcia pozwoliły „opowiedzieć” tę przestrzeń tak, by wyróżniła się wśród setek podobnych ofert.
Dziś pracuję zarówno z klientami indywidualnymi, jak i z firmami – wynajmującymi mieszkania, agentami nieruchomości, architektami wnętrz czy właścicielami apartamentów na Airbnb czy Booking.
I podchodzę do tego z takim samym zaangażowaniem jak do portretów bo chcę pokazać coś prawdziwego.
Jeśli szukasz fotografa, który nie tylko wykona zdjęcia, ale pomoże Twojej przestrzeni zyskać charakter – zapraszam do kontaktu.