To pytanie wraca do mnie bardzo często. Jako fotograf z prawie 20-letnim doświadczeniem, zdecydowanie zalecam zdejmowanie okularów do zdjęć dokumentowych. I nie chodzi tu wcale o kwestie techniczne – wiem, jak ustawić światło, żeby uniknąć blików na szkłach, i nie jest to dla mnie żaden problem. Chodzi o coś znacznie bardziej praktycznego.
Dowód osobisty i paszport są ważne przez 10 lat. W tym czasie wiele osób zmienia oprawki, styl, a czasem całkowicie rezygnuje z okularów na rzecz soczewek kontaktowych. Nawet drobna zmiana w wyglądzie potrafi wpłynąć na odbiór twarzy na zdjęciu biometrycznym, a okulary – choćby delikatne – to bardzo wyrazisty element wizerunku. Z tego powodu zdjęcie do paszportu czy dowodu bez okularów będzie po prostu bardziej uniwersalne.
Warto też pomyśleć o codziennych sytuacjach – kontroli paszportowej, weryfikacji tożsamości w urzędzie czy nawet rutynowej kontroli drogowej. W takich momentach łatwiej zdjąć okulary i wyglądać dokładnie tak, jak na zdjęciu, niż tłumaczyć, że „to ja, tylko dziś mam inne oprawki”.
Oczywiście, ostateczna decyzja zawsze należy do osoby fotografowanej. Jeśli okulary są Twoim znakiem rozpoznawczym i nosisz je na co dzień – nie musisz z nich rezygnować. Trzeba jednak pamiętać, że zgodnie z przepisami, okulary na zdjęciu biometrycznym nie mogą zasłaniać brwi, a szkła nie mogą odbijać światła. Zdjęcie musi być czytelne i zgodne z wymogami urzędowymi.
Co innego sesje biznesowe, portretowe czy wizerunkowe – w nich okulary bardzo często dodają charakteru, podkreślają profesjonalizm i styl. Ale to już temat na kolejny wpis.
Jestem fotografem z Lubartowa i wykonuję profesjonalne zdjęcia do dokumentów, portrety wizerunkowe oraz sesje biznesowe – również w okularach. Jeśli masz pytania lub potrzebujesz zdjęcia zgodnego z aktualnymi wymogami – zapraszam do kontaktu.
